Klawiatura ergonomiczna i mysz pionowa to sprzęt, który zakupiłam, by pozbyć się przyczyny bólu nadgarstka i drętwienia palców, objawów tak zwanego zespołu cieśni nadgarstka. Problem ten dotyczył mnie już od roku, wszystko zaczęło się podczas pracy nad Sesyjnym Poradnikiem (wciąż trwają zapisy na listę oczekujących, którzy otrzymają dodatkowy rabat). W grudniu zlekceważyłam problem, bo wydawało mi się, że to kwestia chwilowego przemęczenia. Wszystko wróciło latem, gdy zabrałam się za dokończenie pracy magisterskiej ciągle pisząc bloga. Spędzałam bardzo dużo czasu pracując na komputerze. Ból nadgarstków był nieznośny. Odczuwałam go podczas pisania, ale nasilał się wieczorem, gdy leżałam w łóżku i moje myśli mogły koncentrować się tylko wokół tego uczucia. Czad, nie? Ćwiczenia i zwiększenie ilości przerw nie dało rewelacyjnych efektów, bo ból nadal występował, z tymże nie był aż tak intensywny. Postanowiłam więc działać u źródła i zmienić ułożenie moich dłoni podczas pracy.
Sprzęt ergonomiczny jest tak zaprojektowany, żeby wymusić na dłoniach naturalną postawę lub co najmniej bardziej naturalną i zdrową postawę. Podczas pracy ze standardową klawiaturą i myszką dłonie wykrzywiamy do góry. Stałe obciążenie i powtarzalność ruchów powoduje ucisk na włókna nerwowe przebiegające przez wąski „tunel” w nadgarstku. Kiedy powtarzamy te same ruchy, ścięgna drażnią więzadło, co powoduje jego przerost, pogrubianie się i uciskane są nerw oraz żyły. Występują bóle nadgarstka, drętwienie palców… Nieleczone kończą się utratą sprawności i operacją.
Jeżeli już podejrzewasz, że cierpisz na zespół cieśni nadgarstka, to polecam najpierw skontaktować się z ortopedą. Niewiele w tej sprawie można zrobić, głównie chodzi tu o zmianę nawyków, regularne ćwiczenia, odpoczynek dla nadgarstka. Czasem stosuje się ultradźwięki lub prądy. Ja uznałam, że wdrożę zmiany w moje życie, ale muszę zmienić też coś w układzie dłoni podczas pracy, bo to ewidentna przyczyna problemów, a bez likwidacji przyczyny będę się tak bawić bez końca. Dlatego zdecydowałam się na zakup sprzętu ergonomicznego.
Czym jest i jak działa klawiatura ergonomiczna?
Poszukując idealnego rozwiązania, które odciąży moje nadgarstki i pozwoli mi pracować przy komputerze zachowując naturalny układ dłoni podczas pracy, natknęłam się na wiele testów i recenzji sprzętu. Przeanalizowałam sporo z nich i na tej podstawie wybrałam najodpowiedniejszy dla mnie model. Wśród klawiatur nie ma wielkiego wyboru. Zaledwie kilku producentów oferuje klawiatury ergonomiczne.
Przy korzystaniu ze zwykłej klawiatury nadgarstek jest wygięty, a podczas używania klawiatury ergonomicznej układa się prosto. Nie jest to najzdrowsza pozycja, ale niestety takiego 100% naturalnego układu dłoni nie da się utrzymać podczas pisania na klawiaturze. Informuje o tym nawet producent klawiatury ergonomicznej.
Jakie funkcje powinna spełniać klawiatura ergonomiczna?
- Klawiatura ergonomiczna powinna mieć podpórkę na nadgarstki, która je odciąży.
- Układ i rozmiar klawiszy powinny być dostosowane do naturalnego układu dłoni.
- Sam kształt klawiatury powinien mieć wzgórek, żeby dopasował się do układu palców.
- Klawiatura ergonomiczna powinna być większa niż standardowa klawiatura, a na pewno większa niż klawiatura laptopa. Niestety, małe klawiatury nie są dostosowane do rozmiaru naszych dłoni i korzystając z nich skręcamy ręce w nieodpowiedni sposób. Pokazałam to na zdjęciach powyżej.
Mój wybór padł na klawiaturę o nazwie: Microsoft Natural Ergonomic Keyboard 4000. Spełniała wszystkie te warunki i wygrywała w większości sprawdzonych przeze mnie testów. Klawiatura kosztuje około 200 PLN, co plasowało ją w dobrej proporcji ceny do jakości. Oczywiście sprawdziłam na Ceneo najniższą cenę i okazało się, że klawiaturę najlepiej jest zamówić online w Empiku za 197 PLN i odebrać osobiście. Z tego, co pamiętam w sieci była jedna tańsza opcja, ale koszt dostawy podbijał cenę ponad ofertę Empiku. Więc według mojego researchu klawiaturę najtaniej kupicie tutaj. To dobry pomysł na prezent dla siebie i swojego zdrowia na Święta. 😉 Tym bardziej, że kupując teraz cokolwiek w Empiku z kartą Mój Empik dostaje się 10 PLN na następne zakupy, a za płatność kartą Visa – 20 PLN. Jak zwykle załatwiłam sprawę w stylu prawdziwego liska chytruska.
A jeżeli 2 stówki to dla Ciebie za dużo, to polecam zajrzeć do zakładki na blogu: Okazje Finansowe, gdzie za założenie konta i spełnienie kilku prostych warunków typu: 5 płatności w miesiącu, otrzymuje się od banku gotówkę. Zwykle około 100-150 PLN. W ten sposób można pokryć koszt inwestycji w klawiaturę ergonomiczną.
Jak mi się korzysta z klawiatury ergonomicznej?
Generalnie to jestem bardzo zadowolona. Odkąd zainwestowałam w klawiaturę przestały mnie męczyć bóle nadgarstka. Dzięki niej byłam w stanie dokończyć pracę magisterską bez zaciskania zębów z bólu. Nikomu nie życzę przeżywania symptomów, które są związane z cieśnią nadgarstka. Ból nie jest intensywny, ale stały i wkurzający. Chcę zaznaczyć,że najpierw kupiłam pionową myszkę i ona w pojedynkę nie rozwiązała mojego problemu. Teoretycznie czułam większy komfort przechodząc z touchpada na mysz pionową niż przechodząc ze zwykłej klawiatury laptopa na klawiaturę ergonomiczną, ale tak naprawdę to ta druga przyniosła lepsze efekty. Wynikało to zapewne z tego, że do pisania na takiej klawiaturze naprawdę trzeba się przyzwyczaić. Po 20 dniach użytkowania wciąż zerkam na klawiaturę, gdy piszę. Początkowo musiałam się w nią wgapiać, chociaż przyznam, że poprawiło to moją koncentrację podczas pisania. Najważniejsze jest to, że już nie bolą mnie nadgarstki! Wciąż pisze mi się dziwnie, ale to podobno kwestia przyzwyczajenia.
Pozując do zdjęć, nie oddałam tak dobrze układu rąk podczas pracy. W rzeczywistości zdecydowanie bardziej opieram nadgarstek na podpórce niż na fotce.
Czym jest i jak działa mysz pionowa?
Jeżeli chodzi o myszki, to wybór jest o wiele większy niż w przypadku klawiatur ergonomicznych. Moja mysz pionowa, to tylko jedno z rozwiązań. Można stosować też joysticki, tablety piórkowe i myszki precyzyjne. Wszystkie mają wymusić na ręce naturalny układ. Bez wykrzywień, skrętów i napięć, które gwarantują tradycyjne mychy, czy touchpady. Na zdjęciach możecie zobaczyć ułożenie rąk podczas używania konkretnych sprzętów.
Jak układa się Twoja dłoń, gdy naturalnie zwisa wzdłuż ciała?
Tak jak na myszce pionowej. Aż mnie ciarki przechodzą, gdy patrzę na zdjęcie wygiętego nadgarstka, który układa się tak na zwykłej myszce.
Jakie funkcje powinna spełniać mysz pionowa lub jej odpowiednik?
- Myszka pionowa powinna ułatwiać utrzymanie ręki w naturalnej pozycji.
- Powinna mieć podpórkę na kciuka.
- Osobiście zależało mi też na precyzji. W tej kwestii dużo traci joystick i tablet piórkowy.
- Wolę mysz bezprzewodową, ale to już kwestia preferencji.
Zdecydowałam się kupić myszkę na Allegro, czego nie polecam. Myszka jest w porządku, lecz kontakt ze sprzedawcą i czas dostawy był żenujący. Z racji, że na rynku więcej jest takich myszek niż klawiatur, przyjrzałam się ofercie i owszem, można kupić taką myszkę za 300 PLN, ale znalazłam takie za kilkadziesiąt złotych, które w dodatku spełniają wszystkie moje standardy. Myszka pionowa za 57 PLN do kupienia tutaj. Najlepiej chyba wybrać Media Expert i odebrać w sklepie bez pokrywania kosztów dostawy.
Jak korzysta mi się z pionowej myszki?
Tak jak pisałam już przy klawiaturze, używanie pionowej myszy przyniosło mi znaczną ulgę. Odciążenie stawu czuć natychmiast. Po prostu dłoń leży dokładnie w takiej pozycji, w jakiej zwisa luźno wzdłuż ciała. Nic się nie wykrzywia. Jednak dopiero połączenie jej z klawiaturą dało efekt pozbycia się bóli związanych z zespołem cieśni nadgarstka. Dodam jeszcze, że wcześniej nie używałam nawet zwykłej myszki a touchpada! Znacznie wzrosło więc tempo mojej pracy. Trochę marznie mi dłoń, ale to dlatego, że nie jestem przyzwyczajona i nie ściągam ręki z myszki, gdy z niej nie korzystam, a tak powinno się robić.
Sprzęt to nie wszystko! Jak jeszcze zadbać o swoje zdrowie podczas pracy przy biurku?
- Gdy nie piszesz na klawiaturze, zabierz z niej ręce. Podobnie, gdy nie używasz myszki. Pokręć trochę nadgarstkami, rozruszaj palce. Niech dłonie nie będą ciągle w tej samej pozycji, gdy tego nie potrzebują.
- Myszki, także tej pionowej, lepiej jest używać zaraz przed sobą, tak by ręka była prosta.
- Rób regularne przerwy podczas których rozruszasz całe ciało, nie tylko dłonie.
- Trzymaj łokcie na biurku.
- Siedź prosto.
- W tym tekście opisałam głównie temat ułożenia rąk podczas pracy przy biurku. Agnieszka z bloga LifeManagerka stowrzyła tekst, w którym opisała prawidłową postawę całego ciała, oraz swoje sposoby na niwelowanie skutków siedzenia przy komputerze. Warto zajrzeć!
Nie uważam, że każdy potrzebuje tych akcesoriów. Jeżeli korzystasz z komputera tylko do przeglądania sieci, to z pewnością wystarczy Ci sama mysz pionowa, albo jej odpowiednik. Nie piszesz aż tyle na klawiaturze, żeby powodowało to poważne problemy. Wystarczy, że stosujesz podstawowe zasady higieny pracy. Jeżeli jednak pracujesz przy laptopie i dużo piszesz, to polecam Ci inwestycję w klawiaturę ergonomiczną. Odpowiednio z niej korzystając, pamiętając o przerwach, odkładaniu rąk, rozgrzewaniu nadgarstków i właściwiej postawie ciała, można uniknąć wielu problemów w przyszłości.
Co myślicie o takim sprzęcie? Korzystacie? Planujecie zakup? 😉
Do następnego czytania!
Ania
6 Responses
Wow!! Pierwszy raz widzę takie cudo! 😀 Myszka jest prześwietna!
Polecam, naprawdę!
Miałam tak podczas pisania mgr, teraz już objawy ustały, ale za przyjemnie nie było. O tych sprzętach miałam na studiach, bardzo ciekawe rozwiązanie i jestem trochę zaskoczona, że tak przystępne cenowo 🙂
No to widzę, że problem dotyczy piszących prace. 😀 Powinni nam za to rentę studencką wypłacać! 😀
A jak z czułością tej myszki pionowej? Miałem kiedyś do czynienia z takim wynalazkiem i niestety zarówno jakość wykonania jak i czułość pozostawiały wiele do życzenia. 🙁
Nie jest taka delikatna, że po dotknięciu kursor lata po całym ekranie. ;D Moim zdaniem normalnie. Wydaje mi się, że jej kształt nie ma wpływu na czułość. To już będzie się różnić od myszki do myszki. 😉