Temat może na pierwszy rzut oka śmieszny, ale jednak wiele osób ma z tym problem. Jeśli Twoje jeansy są za luźne, rozciągnięte i mają wyciśnięte kolana to może oznaczać, że źle je dobrałaś. Mężczyzn, którzy noszą luźne spodnie chyba się to nie tyczy. 😉 Raczej tych, którzy preferują rurki. Za to na pewno tyczy się do wszystkich kobiet! Wiedzę o tym jak naprawdę powinno się dobierać jeansy zdobyłam już jakiś czas temu. Dzisiaj znalazłam w szafie stare spodnie, które chciałam przerobić. Są już bardzo rozciągnięte i nie wiem czy nawet po przeróbkach będę w nich chodzić. A to wszystko dlatego, że źle je sobie dobrałam.
Jak więc dobrać jeansy?
- Kupuj jak najciaśniejszy rozmiar. – W jeansy powinno się ledwo co wejść. Naprawdę! Ledwo co zapiąć guzik. Z czasem jeansy się rozciągają. Wszystkie. Dlatego najlepiej jest kupić za ciasne jeansy.
- Wciągaj jeansy na nogi jak rajstopy albo legginsy. – Powoli, od łydki ku górze. Nie powinno się zakładać jeansów ciągnąc za spodnie u ich nasady. Spodnie, w które od tak wejdziesz rozciągną się bardzo szybko i z czasem będą brzydko wyglądać.
- Daj się zmierzyć! – Nawet jeśli nie chcesz kupować spodni za 300 zł z Wranglera, to idź do takiego lub podobnego sklepu specjalizującego się w sprzedaży ubrań z jeansu. Oni znają się na tym najlepiej i dobiorą Ci idealny rozmiar. Potem możesz sobie go kupić w tańszej sieciówce, chociaż warto zainwestować w porządne jeansy. 😉
I to na tyle! Ciasno, ciasno i jeszcze raz ciasno! Uwierzcie mi, to naprawdę działa. Ja kupiłam tak spodnie i początkowo czułam się w nich źle. Ale to kwestia paru wyjść i teraz jeansy leżą idealnie!
No to trzymaj się ciasno i do następnego czytania 😉
Ania