Jak się zabrać do nauki/pracy z domu?

Cześć moja droga! Miło mi CIę tu znowu gościć! 🙂 Rozsiądź się wygodnie, ale bądź skoncentrowana! Skoro to czytasz, to możliwe, że złapało Cię narodowe „rozmemłanie”. Niby fajnie się siedzi w domu, ale zanik produktywności widzisz gołym okiem. A może wręcz przeciwnie? Masz masę energii, tylko wolisz wkładać ją w teraz w coś zupełnie innego niż nauka albo praca? Nie z takimi rzeczami sobie już razem radziłyśmy, prawda? W tym wpisie podrzucę Ci kilka tipów na efektywną, produktywną i sprawną naukę/pracę online! Tak, żebyś miała czas na 

a) dowolny opierdaling,

b) bycie busy jak Elon Musk.

Nauka i praca z domu są do siebie bardzo podobne, więc jeśli jesteś w tej drugiej sytuacji, to ten wpis jest także dla Ciebie! System, który tu poznasz opieram na 3-letnim doświadczeniu pracy z domu oraz moim rewelacyjnym sposobie, który stosowałam pisząc prace licencjacką i magisterską w wakacje! Już Ci o tym opowiadam!

Jak się zorganizować?

Największą zmorą towarzyszącą wszystkim pracującym i uczącym się z domu jest brak dyscypliny. Samego delikwenta jak i jego współlokatorów! I nie ma innego sposobu, na wyrobienie w sobie i w nich tej dyscypliny, jak podejście do sprawy na poważnie. Uświadomienie sobie i im, że kurna to też jest praca, to też jest nauka! Ja wiem, że wszyscy przyzwyczajeni są do tego, że zwykle wygląda to inaczej. No, ale trudno! Świat się zmienia. I co jeśli pozostaniemy w takiej rzeczywistości dłużej? To jest moment, w którym cała nasza cywilizacja uczy się pracy i nauki z domu. Przecież już wcześniej istniały firmy, które nie miały siedziby, a wszyscy pracownicy działali zdalnie. Istniały też studia online. Musimy nauczyć się funkcjonować w ten sposób, bo taka moża być przyszłość świata! Ekologiczniejsza, bo bez tysięcy samochodów w miastach! Warto nauczyć się tej złotej umiejętności pracy/ nauki z domu.

 

1. Tip na to, jak złapać dobre nastawienie do pracy.

Wyznacz swój kącik pracy! Nie odkryjemy Ameryki mówiąc, że pewnie będzie to Twoje biurko, ale! Zachowaj jego funkcjonalność! Mózg zapamiętuje funkcje miejsc. Gdy jesteś w restauracji robisz się głodna, w łóżku robisz się śpiąca, w lesie czujesz niczym niewytłumaczalną potrzebę zbierania jagód, prawda? 😀 Nie no, ale na serio. Staraj się nie jeść przy biurku, nie robić tam nic, co nie jest powiązane z pracą lub nauką. Od dziś do biurka będziesz chodzić jak do szkoły lub do pracy! Dlatego nie siadaj do niego w piżamie. Umyj się, umaluj, ubierz! Tak jakbyś wybierała się do pracy. To totalnie zmienia nastawienie do pracy!

2. Tip na to, jak nie wpaść w koło frustracji.

Studia, szkoła czy praca wymagają od nas bycia w konkretnym miejscu o konkretnym czasie. Człowiek potrzebuje takich rutyn, to pomaga nam w utrzymaniu produktywności na stałym poziomie. Podejście w stylu „rano gram w gry, a do nauki/pracy siadam o 15:00” jest niebezpieczne. Dochodzi do tego, że nie czerpiemy przyjemności z porannych zabaw, bo na głowie mamy jeszcze późniejszą pracę. W dodatku marnujemy godziny największej efektywności i zabieramy się za nią, gdy nasz organizm działa na niższych obrotach. Frustrujemy się, że musimy pracować do nocy, zamiast wieczorem odpoczywać, więc rzucamy wszystko o 19:00, robimy kanapki i zasiadamy przed Netflixem. Dlatego tak ważne jest wyznaczenie stałych godzin pracy/nauki, nawet, jeśli będą krótsze niż czas spędzany na tych czynnościach wcześniej! Możesz ustalić sobie, że uczysz się między 8:00 a 13:00 ( z przerwami), a potem zwijasz się na serię przysiadów z Mel B. 😀 

 

3. Jest konieczna jedna rozmowa, a może i 100...

Wyznaczenie ścisłych godzin pracy trzyma w ryzach nie tylko Twoją produktywność, ale i Twoich bliskich! I to jest chyba najtrudniejsze zadanie. Uświadomienie mamy, że nie będziesz odkurzać we wtorek o 10:00 tylko dlatego, że jesteś w domu. Nie, Ty jesteś w „szkole”. Wytłumaczenie babci, że teraz jesteś na studiach, więc nie możesz wypić z nią herbaty. Nie wyjdziesz z psem o 11:00, bo tak prosi Twój partner. Wyjdziesz w trakcie wyznaczonej przez siebie przerwy.  To jest punkt obowiązkowy. Musisz zebrać całą swoją rodzinę, wszystkich swoich współlokatorów i powiedzieć im tak: 

„Słuchajcie, to dla mnie bardzo ważne i proszę potraktujcie mnie poważnie. Jak wiecie, teraz pracuję/studiuję/uczę się z domu. Chcę Wam powiedzieć, że robię dokładnie to samo, co robiłam w pracy/na uczelni/ w szkole. W tamtym miejscu nie odkurzam, nie rozmawiam z Wami, nie chodzę z psem na spacer. Od dziś pracuję/uczę się w godzinach X do Y.  Chciałabym Was prosić o to, byście zachowali się tak, jakbym była w pracy/na studiach/ w szkole. Nie proście mnie w tym czasie o nic. Poczekajcie proszę aż „wrócę” z pracy/uczelni/szkoły i wtedy się tym zajmę. To dla mnie bardzo ważne i pomoże mi w byciu efektywną.”

4. Tip na to, jak trzymać siebie w ryzach...

To ustalenie godzin pracy nie jest tylko po to, by Twoi najbliżssi się odczepili. To też ma być sposób na Ciebie! Bo w naszej „normalnej” rzeczywistości zasada jest taka, że w pewnym godzinach MUSIMY być w pracy/na zajęciach, ale też w pewnych godzinach NIE MOŻEMY być w pracy/na zajęciach. By zachować zdrowie psychiczne i mieć w swoim życiu miejsce na relaks, rozwój i zabawę na serio trzeba trzymać się tych godzin produktywności! To znaczy, że uczę się np. od 8:00 do 14:00 i robię to na serio, bo o 15:00 już „nie jestem w szkole”! Czyli naprawdę MUSZĘ siąść rano, bo potem nie ma takiej możliwości. Wbicie sobie tego do głowy i postawienie takich barier pomaga w efektywnej pracy.  

5. Tip na satysfakcję ze swojej pracy.

Niestety w domu nie ma nikogo, kto by pochwalił nas za bystrą wypowiedź albo szybkie zrozumienie materiału. Dlatego, żeby czuć, że to co robisz ma sens i żeby widzieć swoje postępy, planuj naukę/pracę! Bardzo lubię, kiedy w tym celu korzystacie z zestawu plannerów „Mózg”! To nie są takie zwykłe „kartki do planowania”. Tak je skonstruowałam, by stały się narzędziami rozwojowymi w Waszych rękach! Plannery  pomagają zadbać o zdrowie psychiczne i równowagę w tych czasach! 

 

 Na przykład na plannerze dziennym znajdziecie dodatkowe pola: 1. Do nauczenia się: – wiadomka, najważniejsze dla Was! 2. Trening – Ruch jest bardzo ważny w walce ze stresem, pomaga się skoncentrować przed nauką, więc ta sekcja też się tam znalazła! Poza tym podczas kwarantanny trzeba się ruszać, bo… ach, sama przeczytaj, jaki brak ruchu ma wpływ na mózg! 3. Lista zakupów – jedzenie ma ogromne znaczenie dla mózgu, no a w czasie kwarantanny na figurę! Lepiej zaplanować, co się będzie jadło, zrobić odpowiednie zakupy i zadbać o swój tyłek! 4. Wdzięczność – dla zdrowia psychicznego, szczególnie teraz. Na plannerze tygodniowym możecie planowań swoją naukę/pracę na cały tydzień! Na plannerze miesięcznym pojawia się habit tracker! Możecie go przypiąć, albo trzymać na biurku i codziennie odznaczać regularną naukę, picie wody, trening językowy, dni bez słodyczy… cokolwiek sobie wymyślicie!

6. Tip na to, jak uczyć się sprawnie i efektywnie.

Ten punkt jest akurat skierowany do uczących się! Pytacie mnie, czy zdążycie wprowadzić wszystkie techniki z Kursu Efektywnej Nauki przed maturą/sesją i czy faktycznie zaczniecie się uczyć szybciej i efektywniej. Odpowiadam: tak! Kurs ma 4 moduły i 21 lekcji. Ja zachęcam do testowania KAŻDEJ lekcji na żywym materiale! Poznajesz nową technikę i od razu po skończeniu lekcji wprowadzasz ją ucząc się tego, co dzisiaj zostało zadane na zdalnych lekcjach/wykładach! Czasem sama w to nie wierzę, ale kursantki widzą różnicę już po kilku lekcjach! Teraz masz trochę więcejc czasu na przerobienie i spokojne wdrożenie kursu w życie, a to odbije się pozytywnie na Twojej najbliższej, ale i dalejszej przyszłości. Na studiach i pracy, która w przyszłości będzie wymagała od nas szybkiego dopasowania się i sprawnego przyswajania nowych umiejętności! 

Zastanawiam się nad stworzeniem wpisu albo live’a  na Instagramie (kto mnie tam nie śledzi, tego zapraszam, bo aktualnie pokazuję, jak dbam o swoje zdrowie psychiczne) z Waszymi pytaniami i moimi odpowiedziami o naukę i pracę z domu. Jestem ciekawa, czy w ogóle macie jakieś problemy, pytania? Jeśli tak, to wypiszcie mi je proszę w komentarzach, a ja uwzględnie je w Q&A!

 

Do następnego czytania!

Ania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *